W dniach 21-23 marca 2025 roku przebywałem w Warszawie na Zjeździe Ambasadorek i Ambasadorów Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN.
Marzec 2025 r., fot. DS
Znalazłem się w gronie 75 osób z całej Polski, które w latach 2025-2026 są Ambasadorkami/Ambasadorami Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Aby zostać ambasadorem należało wysłać swoją aplikację wraz z rekomendacjami. O przyjęciu do tego zacnego grona decyduje muzeum na podstawie zaprezentowanych działań edukacyjnych kandydata związanych z kulturą i historią polskich Żydów. Program służy nawiązywaniu relacji, wymianie doświadczeń i poszerzaniu wiedzy a także tworzy przestrzeń do wspólnego działania. Wśród działań podejmowanych przez Ambasadorki/Ambasadorów są m.in. angażowanie się w programy edukacyjne realizowane przez muzeum, tworzenie materiałów edukacyjnych, opiniowanie oraz testowanie materiałów, konsultowanie wystawy stałej oraz wystaw czasowych od strony dydaktycznej.
Zjazd rozpoczął się w piątek późnym popołudniem od spotkania kulinarno-integracyjnego w Pracowni kulinarnej „u Fani”. Chałka z hummusem smakowała wyśmienicie, a czas spędzony w gronie osób mi znanych oraz nowopoznanych był świetną okazją, aby rozpocząć ciekawy weekend. W sobotni poranek zaczęliśmy poznawać muzeum, odbyła się rozmowa z ekspertkami w tej dziedzinie. Potem miały miejsce bardziej aktywizujące zajęcia związane z motywacjami i planami na udział w programie ambasadorskim. Nie mogło zabraknąć zwiedzania muzeum, ale trochę pod innym kątem niż standard. Mieliśmy okazję wejść tam, gdzie na co dzień dostęp mają tylko niektórzy… Najbardziej widowiskowe było przejście po dachu ogromnego budynku muzeum. Widok na Warszawę z innej perspektywy to niesamowite doświadczenie! Na wystawach zwracałem szczególną uwagę na wątki związane z naszymi stronami – mam już trochę materiałów, które opublikuję na blogu. W niedzielę organizatorzy przedstawili nam założenia związane z programem ambasadorskim. Przetestowaliśmy też nowe interaktywne narzędzia edukacyjne, dzięki czemu mogliśmy zadać pytania samemu Marianowi Turskiemu. Jest to o tyle niezwykłe, że Marian Turski odszedł całkiem niedawno, ale mimo tego można zadać mu pytanie, na które odpowie, i nie jest to odpowiedź wygenerowana przez sztuczną inteligencję. Do tej pory jestem zafascynowany tym narzędziem i będę je wykorzystywał w mojej pracy edukacyjnej. Odbyła się także ciekawa dyskusja, której gościem był m.in. Konstanty Gebert. Miałem okazję zamieć kilka słów z tym znanym publicystą. Na koniec zwiedziliśmy wystawę czasową pt. „1945. Nie koniec, nie początek”, prezentującą powojenne doświadczenia polskich Żydów ocalałych z Zagłady.
Był to już XXIII Zjazd Ambasadorek i Ambasadorów Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Jestem jednym z pięciorga ambasadorów z województwa łódzkiego, w tym jedynym z terenu Radomska i powiatu radomszczańskiego. Jest to dla mnie ogromne wyróżnienie mające bardzo motywacyjny charakter. Pomysłów na działania jest wiele!
Marzec 2025 r., fot. Paweł Dudek
Marzec 2025 r., fot. DS
Marzec 2025 r., fot. DS
Marzec 2025 r., fot. Paweł Dudek
Marzec 2025 r., fot. Paweł Dudek
Marzec 2025 r., fot. Paweł Dudek
Marzec 2025 r., fot. Paweł Dudek
Marzec 2025 r., fot. Paweł Dudek
Marzec 2025 r., fot. DS
Marzec 2025 r., fot. Paweł Dudek
Marzec 2025 r., fot. Paweł Dudek
Marzec 2025 r., fot. DS
23 marca 2025 r., fot. Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN
Zobacz podobne artykuły:
Zobacz podobne artykuły: