Radomsko na trasie „szprychy” nr 8

Z ciekawością przeczytałem o planowanej przez rząd inwestycji związanej z budową połączeń kolejowych do Centralnego Portu Komunikacyjnego (który też jest dopiero planowany). Ma powstać 10 tzw. „szprych” – linii kolejowych, prowadzących do Portu Lotniczego Solidarność. Niektóre z tych linii już istnieją, inne częściowo, a jeszcze inne trzeba zbudować od zera. Radomsko znalazło się (na szczęście!) na trasie „szprychy” nr 8, która rozpoczynać się ma w Sudetach, a dokładniej w Kłodzku. Aby lepiej uzmysłowić o co dokładniej chodzi, zamieszczam poniżej kilka kluczowych cytatów pochodzących ze strony cpk.pl.

Integracja z transportem kolejowym to jeden z warunków prawidłowego funkcjonowania Portu Lotniczego Solidarność. Jak wynika z uzgodnień spółki CPK z PKP Polskimi Liniami Kolejowymi i Ministerstwem Infrastruktury, w ramach Programu CPK zostanie wybudowanych ok. 1,6 tys. km nowych linii.

(…)

Kolejowa części Programu CPK, który jest podzielony na etapy do realizacji do 2040 r., to pajęczyna nowych linii prowadzących z 10 kierunków do CPK i Warszawy. W efekcie jej powstania dojazd pociągiem do centralnego lotniska ma zająć nie dłużej niż 2 godz. W zasięgu sieci znajdą się największe miasta w kraju (poza Szczecinem, do którego z racji odległości dojedziemy koleją wygodnie w czasie 3 godz. 15 minut). Dogodnym dojazdem do CPK objęte będą także przygraniczne obszary Czech, Słowacji, Ukrainy, Białorusi, Litwy i obwodu kaliningradzkiego.

(…)

10 kolejowych „szprych” zbiega się w projektowanym węźle przesiadkowym w rejonie Baranowa i w Warszawie. Taki układ jest praktyczny i funkcjonalny w swojej prostocie. Docelowo umożliwi on skomunikowanie nawet odległych od CPK obszarów w atrakcyjnym czasie podróży przy zastosowaniu pociągów jeżdżący z prędkością do 250 km/godz.

(…)

Korzyści z inwestycji kolejowych w ramach Programu CPK są niezaprzeczalne. Ponad 100 polskich miast znajdzie się w strefie gwarantującej dojazd do CPK w czasie nie dłuższym niż 2,5 godz. To pozwoli na skomunikowanie za sprawą lotniskowo-kolejowego węzła CPK większości najważniejszych ośrodków miejskich w Polsce.

Przebieg wszystkich „szprych” jest pokazany na poniższej mapie. Mapa nie jest zbyt dokładna, ale daje pewien obraz całej struktury.

Mapa pochodzi z cpk.pl

Co to konkretnie oznacza dla Radomska? Na szczęście nasze miasto znajduje się na trasie „szprychy” nr 8, a więc nie będziemy musieli czekać wiele lat, aby wygodnie dojechać do (planowo) największego portu lotniczego w tej części Europy. Co istotne, całkiem niedawno linia z Częstochowy do Warszawy została zmodernizowana, więc ten odcinek już właściwie jest gotowy do docelowego wykorzystania. Lotnisko powstanie w miejscowości Baranów, pomiędzy Łodzią a Warszawą, a więc kolejowy dojazd powinien zająć nam mniej czasu niż do samej stolicy. Jadąc w kierunku północnym nie dostrzeżemy więc istotnych zmian w stosunku do tego, co mamy teraz. Może być nawet nieco lepiej i szybciej.

Ciekawie za to zapowiada się podróż na południe. Do Opola już teraz można dojechać z Radomska koleją bezpośrednio, bez przesiadek, choć tych połączeń jest mało. Do Kłodzka bez przesiadki nie da się teraz dojechać pociągiem (choć teoretycznie jest to możliwe, bo ta linia już istnieje). Gdy cała szprycha nr 8 już powstanie w docelowej formie, może to być interesująca propozycja na podróż. Czas przejazdu, jak zaznaczono w cytowanych fragmentach, będzie bardzo krótki. Sudety na weekend pociągiem? Czemu nie, zwłaszcza, że zmieniająca się kolej jest coraz bardziej przyjazna dla pasażera a przemieszczanie się pociągiem nie jest już obciachem. Jednocześnie góry te stałyby się dla pociągowych podróżnych z Radomska bardziej dostępne niż Beskid Śląski i Żywiecki, a nawet całkiem blisko położone Góry Świętokrzyskie, o czym też piszę poniżej.

A gdyby…

Gdy powstał pomysł zbudowania Centralnego Portu Komunikacyjnego, wiele osób zaczęło pukać się w głowę. Politycy opozycyjni wobec rządzącego obecnie PiS-u pukają się do dziś. Pojawiają się pytania o pieniądze i o to, czy wobec stosunkowej bliskości Berlina czy też Wiednia (ogromne lotniska) jest w ogóle sens budować coś podobnego w Polsce. Są też wątpliwości co do przebiegu niektórych „szprych”, na planowanej mapie przebiegających przez piękne lasy, parki krajobrazowe, a z drugiej strony omijające miejscowości, które wiele lat czekają choćby na mały przystanek kolejowy. Niewiadomych jest sporo i czas pokaże czy ta ogromna inwestycja ma rację bytu. Na razie wiele pozostaje w sferze pięknych marzeń.

Jeśli już można puścić wodze fantazji, to ciekawą propozycją byłoby wybudowanie linii kolejowych prowadzących z zachodu na wschód. Nas interesowałby odcinek od Pajęczna przez Radomsko (w tym przez strefę inwestycyjną), dalej na wschód przez kilka naszych gmin, Przedbórz i w stronę województwa świętokrzyskiego. Z pewnością niesamowicie pobudziłoby to gospodarczo nasze okolice, zlikwidowałoby tzw. wykluczenie komunikacyjne, które jest niesamowitym problemem. Dojechać gdzieś w weekend w okolice Radomska autobusem graniczy z cudem – takich połączeń jest jak na lekarstwo. Turystycznie też moglibyśmy zyskać na tym całym pomyśle. Fajnie byłoby mieć dobre połączenie kolejowe w Góry Świętokrzyskie i dalej np. w stronę Sandomierza, a może na Podkarpacie i w Bieszczady? Marzenia…

1535 razy oglądano od początku 1 razy oglądano dzisiaj